reż. Jak Komasa, Sławomir Fabicki, Bartosz Prokopowicz, Łukasz Kośmicki i Anna Jadowska, 2017-2019

Serial “Ultraviolet” luźno nawiązuje do powieści “The Skeleton Crew” autorstwa Deborah Halber. Pomysłodawczynią i producentką wykonawczą jest Wendy West, która tę samą funkcję piastowała między innymi podczas tworzenia Dextera czy Czarnej listy.

Główną bohaterką jest Ola Serafin (grana przez Martę Nieradkiewicz). O Oli wiemy tyle, że jakiś czas spędziła w Londynie i ma za sobą nieudane małżeństwo. Po powrocie do kraju pracuje jako kierowca taksówki i mieszka razem ze swoją matką, Anną (w tej roli Agata Kulesza), z którą ma dość cierpkie relacje. Osobą, która to napięcie rozładowuje jest partner matki, Henryk (świetny Marek Kalita), który wspiera Olę w jej poczynaniach i niejednokrotnie ratuje z opresji. A trzeba przyznać, że ma ona niezwykły talent do pakowania się w kłopoty. Wszystko zaczyna się od zdarzenia, którego jest świadkiem: młoda kobieta spada z wiaduktu i ginie na miejscu. Ola twierdzi, że ofiara została zrzucona. Jednak kiedy policja dowiaduje się, że przed całym zajściem Ola przyjęła leki, które mogły mieć wpływ na odbiór rzeczywistości, nie bierze pod uwagę jej zeznań, twierdząc, że są one niewiarygodne. Dziewczynie jednak sprawa nie daje spokoju. Ma poczucie, że działania policji są nieudolne, czego doświadczyła już w przeszłości. Postanawia na własną rękę dowiedzieć się co się wydarzyło tamtego dnia na wiadukcie. W internecie trafia na grupę Ultraviolet, która amatorsko zajmuje się sprawami kryminalnymi porzuconymi przez policję. Jej członkowie porozumiewają się ze sobą wyłącznie za pomocą komunikatora internetowego. Ola przedstawia im sprawę i angażuje ich w jej rozwikłanie. Wśród przedstawionych członków grupy detektywów-amatorów jest Tomek, pracownik lotniska w Radomiu (Michał Żurawski), geniusz komputerowy o ksywce Piast Kołodziej (Viet Anh Do) oraz  internetowe influencerki - siostry Chapko (Regina i Dorota Polańskie). Z każdym odcinkiem pojawia się nowa sprawa do rozwiązania. Policja traktuje Ultraviolet jako bandę wiecznie utrudniającą prowadzenie śledztwa. Szczególnie dość ma ich inspektor Waldemar Kraszewski (grany przez Bartłomieja Topę), który - biorąc pod uwagę ilość spraw rozwiązanych przez członków Ulravioletu, skrycie pozazdrości im wyniku i ma świadomość jak blado wypada przy nich skuteczność policji. Jedynym sprzymierzeńcem grupy jest komisarz Michał Holender (Sebastian Fabijański). Początkowo uważa ich za bandę idiotów z internetu. Wielokrotnie prosi Olę o odsunięcie się od spraw i nie wtrącanie w postępowania policji. Z czasem jednak, kiedy widzi, że działanie “fioletowych” jest skuteczne, sam zaczyna korzystać z ich pomocy, choć do końca traktuje ich z dystansem.

Jan Komasa przyznał, że najciekawszym aspektem była praca na planie z ekipą utalentowanych polskich filmowych aktorów. A serial był wyzwaniem pod względem próby przeszczepienia na polski rynek zagranicznego pomysłu czyli pogodzenia amerykańskiej wrażliwości z polską rzeczywistością.

 

W sumie zrealizowano 22 odcinki, które wyemitowano w dwóch seriach. Producentem wykonawczym był Opus TV, a większość scen zrealizowano w Łodzi. Wśród najważniejszych lokacji są:

 

Kamienica Samuela Bornsteina, ul. Traugutta 9

Kamienica pod tym adresem zagrała w pierwszym odcinku drugiej serii. Główna bohaterka, Ola Serafin (Marta Nieradkiewicz), dowiaduje się, że w rodzinnym spadku przypadła jej połowa łódzkiej kamienicy. Drugą połowę dziedziczy wujek z zagranicy, o którego istnieniu nie miała do tej pory pojęcia. Wraz z mamą (Agata Kulesza) i jej partnerem, Henrykiem (Marek Kalita), jadą obejrzeć schedę po pradziadku. Trudno im uwierzyć w zaistniałą sytuację. Podziwiając front kamienicy słyszą od adwokata, że przed wojną była to jedna z najpiękniejszych kamienic w tej dzielnicy. Znajdująca się na parterze kamienicy klubokawiarnia „Owoce i Warzywa” zagrała bar, do którego członkowie rodziny przychodzą, by świętować spotkanie.

 

Wieżowiec PKP, ul. Tuwima 28

Wnętrza jednego z najwyższych budynków w Łodzi, zwanego potocznie “Żyletą”, zagrały wnętrza komisariatu. Każdorazowe pojawienie się na komendzie Oli Serafin powoduje pewną nerwowość wśród pracujących tam policjantów. Z jej wizyt szczególnie niezadowolony jest komendant, inspektor Waldemar Kraszewski (Bartłomiej Topa).

Co ciekawe, również wnętrza mieszkania matki Oli zostały zaaranżowane w tym budynku.

 

Wieżowiec Textilimpex, ul. Traugutta 25

Jeśli zaś chodzi o komisariat filmowany z zewnątrz, było to wejście do jednego z wieżowców przy ul. Traugutta. Stojące pod nim radiowozy wypożyczone zostały z pobliskiej Komendy Miejskiej Policji przy ul. Sienkiewicza 28/30.

W budynku znajduje się również bar - zaaranżowany na restaurację chińską, w której Ola zazwyczaj spotyka się z jednym z policjantów, Michałem Holendrem (Michał Fabijański)

 

Kamienica, ul. Kilińskiego 114

Tutaj usytuowane jest mieszkanie matki Oli. Wnętrza mieszkania zostały zaaranżowane w wieżowcu PKP, natomiast okolicę ul. Kilińskiego możemy podziwiać kiedy Ola lub Henryk siedzą na balkonie.

 

Dworzec Łódź Fabryczna

na wiadukcie na tyłach dworca rozgrywa się pierwsza historia, od której zaczyna się kryminalna przygoda Oli. Młoda kobieta spada z wiaduktu i ginie na miejscu. Ola jest pewna, że dziewczyna nie skoczyła sama, a na wiadukcie był ktoś poza nią. Szukając pomocy w sieci, natrafia na grupę amatorów detektywów pod nazwą “Ultraviolet”.

Sylweta nowoczesnego dworca wielokrotnie pojawia się wielokrotnie w ujęciach wprowadzających czyli tzw. establishing shot.

Zobacz, jakie filmy były kręcone w Łodzi: